
Miałam jeden. Stał najpierw w garażu, potem, z braku garażu, przywędrował na korytarz mieszkania. Między wejściem do sypialni a łazienką bywał wieszakiem na ubrania, schronem dla kotów, półką na gazety. Czasem się przewracał w środku nocy, stawiając mnie na równe nogi.
Rower.
Od czasu do czasu, w przypływie rowerowej weny, znosiłam go na dół i jechałam do kawiarni, odkrywając przyjemność z chłonięcia świata inaczej niż do tej pory.
Bałam się jeździć po ulicach, a po chodniku to jakoś nie za bardzo.
Potem przyszła wiosna, a z nią szereg mało przypadkowych zdarzeń. I okazja do tego, żeby spełnić swoje marzenie i kupić czarną holenderkę.
I można powiedzieć, że zwariowałam.
Tak, jak kiedyś oglądając książki kucharskie w środku nocy, musiałam natychmiast coś ugotować, tak dziś, oglądając zdjęcia z rowerowych wypraw, mam ochotę wsiąść na rower. Najlepiej od razu.
Tak wiele wnoszą do mojego życia ludzie, którzy potrafią podzielić się z innymi swoją pasją. Sprawić, żeby człowiek poczuł, że to jest właśnie to, o czym zawsze marzył, jakiś zagubiony element.
To jedna z najpiękniejszych wiosen, jakie pamiętam. Jest w niej wszystko, czego zimą było mi brak.
Pełna inspiracji, uczuć i radości płynącej z prostych rzeczy, które można razem robić, którymi można się dzielić. Takich, które nic nie kosztują, a których nie można dostać za żadne pieniądze.
Bezcenne chwile, które chwytam jak złote rybki. Na szczęście nie trzeba ich wypuszczać, zostają na dłużej :)
A w tym tygodniu polecam nowy numer Przekroju, który jako dziecko przeglądałam z zapartym tchem, a dziś miałam przyjemność do niego napisać z okazji Dnia Dziecka.
A na deser Placek z rabarbarem, konfiturą różaną i bezą.
To mała porcja ciasta, które upiekłam w zwykłej keksówce. Z podanej ilości wyjdą 4 kawałki placka.
Placek z rabarbarem, konfiturą różaną i bezą
Kruchy spód:
1 żółtko
50 g masła
100 g mąki
20 g drobnego cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
1-2 łyżki mleka
2 łodygi rabarbaru, obrane, pokrojone na kawałki szerokości keksówki i przecięte wzdłuż na 3 części
2 łyżki konfitury różanej
Beza:
1 białko
1 łyżeczka cukru
Ze składników na spód zagnieść ciasto - mleko należy dodawać stopniowo.
Keksówkę o pojemności 1 l* wyłożyć papierem, spód wylepić ciastem.
Piekarnik nagrzać do 180 st C. Wstawić ciasto, podpiekać 10-12 minut.
W tym czasie białko ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać cukier.
Wyjąć z piekarnika, posmarować konfiturą, na wierzchu ułożyć rabarbar (kawałki powinny mieć szerokość krótszego boku keksówki) i posmarować pianą z białek. Dopiekać ok. 15-20 minut.
Smacznego!
*To tradycyjna, zwykła keksówka średniej wielkości.